czwartek, 8 kwietnia 2010

Niech cię głowa nie boli

Zwykle bół głowy czy inna choroba przychodzi w najmniej odpowiednim momencie. Co wtedy? Żyjąc w biegu trudno znaleźć czas na głupie rozmyślania. Szybko kupujemy jakieś leki bez recepty i "leczymy się". Który lek jednak wybrać?

Jest ich mnóstwo! W telewizji, prasie, na plakatach... Każdy jest genialny, szybki, inteligentny (sic!), bezpieczny i skuteczny. Warto jednak zwrócić uwagę, że wiele leków nie różni się od siebie NICZYM oprócz nazwy.

W leku bardziej istotną od nazwy jest substancja czynna - czyli coś, co ma nas uzdrowić. Większość leków przeciwbólowych czy na objawy przeziębienia zawiera tę samą substancję czynną. Czasami są w nich jakieś dodatkowe substancje, które jednak rzadko kiedy mają jakiś poważny wpływ na działanie.

Chcecie dowiedzieć się na czym dokładniej to polega? Szczerze mówiąc, nie chciało mi się robić takiego zestawienia, które już jakiś czas temu zrobiła Segritta. Odsyłam więc do jej notki "Nie daj się lekom" (http://segritta.blox.pl/2009/10/Nie-daj-sie-lekom.html).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz